jestę misię

MY TO JEDNAK JESTEŚMY

Wczoraj. Dzień spędzony... bardzo miło. Szkoła zleciała wyjątkowo szybko. Pozdrawiam cudowny sprawdzianik z chemii. Tak pisać mogę zawsze. Tylko tydzień względnej męki i wolne.
Później wieczór w super towarzystwie, wspólna wieczerza w lokalu. Dobry piątek.

Sobota - dzisiaj - osiemnastkowanie.
Dotarło teraz do mnie że to już ostatnia osiemnastka w tym roku. Trochę przykro.
Prezent trafiony wręcz idealnie. Jakby szyty na miarę.
Podziękowania dla Agaty za bardzo przyjemne wyjście osiemnastkowe :)
Całkiem udane towarzystwo, dobra kuchnia, przyzwoite hejty, obczajanie innych klientów. Czego więcej trzeba?

Teraz tylko utrzymać cierpliwość na wodzach i wytrzymać do Sylwestra.
Będzie dosko. Musi być!

Gram Józefa a Jasełkach. Wspaniały powrót do przeszłości. Całą podstawówkę grałem Józka i teraz mi przyszło go grać. Rola życia. Rola niema.

Bez doszukiwania się jakichkolwiek podtekstów, zwyczajnie bardzo mi się podoba i żałuję że dopiero niedawno to odkryłem: